Dwie osoby zginęły, a dwie kolejne zostały ranne w wyniku wypadku, do którego doszło dziś rano na skrzyżowaniu alei Witosa z ulicą Moritza. Wstępne ustalenia wskazują, że kierujący samochodem marki Audi podczas skrętu w lewo wymusił pierwszeństwo przejazdu, doprowadzając do zderzenia z fordem.

Blisko 3 promile alkoholu w organizmie miał 40-letni mężczyzna, z kolei jego żona, również 40–latka, ponad 2,5 promila. Mieszkający w Łęcznej rodzice, sprawowali w takim stanie opiekę nad swoimi dziećmi w wieku 10 i 12 lat.

Podczas minionego weekendu policjanci aż dwa razy musieli interweniować w sprawie sprawowania opieki nad dziećmi przez nietrzeźwych rodziców.

Blisko 2 promile alkoholu w organizmie miała 47-latka, która zataczając się spacerowała ze swoją 5-letnią córką. Postronna osoba widząc jej stan, zaalarmowała policję. Dziecko trafiło do pogotowia opiekuńczego.

Policjanci wyjaśniają okoliczności tragicznego w skutkach wypadku w którym zginęło 2 letnie dziecko. Z pierwszych ustaleń policji wynika, że dziecko bawiło się na swoim podwórku i nagle wtargnęło pod koła ciągnika rolniczego, którym kierował jego ojciec.

Do zderzenia czterech samochodów doszło dzisiaj, w niedzielę po godzinie 13 na drodze krajowej nr 82 na trasie Lublin-Łęczna w miejscowości Zofiówka w powiecie łęczyńskim. Ze wstępnych informacji wynika, że jedna osoba została poszkodowana.

Łęczyńscy policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego do którego doszło dzisiaj rano, 31 maja w miejscowości Ostrówek. 7 – letnia dziewczynka została potrącona przez kierującą pojazdem marki Peugeot. Dziecko trafiło do szpitala w Lublinie.

W Milejowie kobieta urodziła dziecko chwilę po odejściu od taśmy produkcyjnej. Noworodka wrzuciła do kosza na odpady. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa.

25 lipca jest dniem patrona kierowców – św. Krzysztofa, w którym obchodzony jest również Ogólnopolski Dzień Bezpiecznego Kierowcy.

Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miał 26 – latek kierujący renault. Mężczyzna został zatrzymany do kontroli drogowej w miejscowości Dąbrowa gm. Ludwin. Trzy godziny później znowu wpadł w ręce policjantów. Przyjechał autem na posesję i awanturował się z mieszkańcami.

Praktycznie codziennie po zmierzchu w rejonie ul. Henryka Halickiego, ul. gen. Bolesława Ducha, ul. Północnej czy ul. Ireny Kosmowskiej w Lublinie można spotkać dziki. Zwierzęta przemieszczają się po osiedlu nie reagując na przejeżdżające auta czy przechodzących ludzi. Stado lub stada składają się nawet z kilku dorosłych i większej ilości młodych dzików i w mieście poszukują pożywienia.

Do kilku kolizji z udziałem dzikich zwierząt doszło w nocy z 24 na 25 kwietnia. Nikt z podróżujących pojazdami nie ucierpiał, ale same samochody zostały poważnie uszkodzone.

W piątek Sąd Apelacyjny w Lublinie uwzględnił odwołania w sprawie zakazanych przez prezydenta Krzysztofa Żuka zgromadzeń, czyli marszu równości i kontrmanifestacji środowisk narodowych. Oznacza to, że obydwa wydarzenia mogą się odbyć legalnie.

Ponad 800 gramów marihuany i 8 krzaków konopi innych niż włókniste odnaleźli policjanci w domu 27-latka. Mężczyzna wpadł, ponieważ w pracy dziwnie się zachowywał, był nadpobudliwy. Badanie narkotesterem potwierdziło, że był pod wpływem środków odurzających.

Na placu budowy doszło do wywrócenia się dźwigu. Maszyna przewróciła się podczas podnoszenia płyty żelbetowej i runęła na ogrodzenie oraz miejsce gdzie pracowali ludzie. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.

Policjantki z łęczyńskiej komendy odwiedziły przedszkolaków ze Szkoły Podstawowej w Zezulinie. Po pogadance dotyczącej przede wszystkim bezpieczeństwa w ruchu drogowym przedszkolaki wspólnie z funkcjonariuszkami i opiekunami poszły na edukacyjny spacer. Pod czujnym okiem policjantek ćwiczyły bezpieczne przechodzenia przez przejście dla pieszych.

Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie 39-latek. Mężczyzna został ujęty przez emerytów, kiedy próbował odjechać z parkingu. Badanie alkomatem wykazało 3 promile.

Łęczyńscy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej 75–latka, który w m. Wesołówka kierował skodą. Mężczyzna posługiwał się podrobionym prawem jazdy. Uwagę funkcjonariuszy zwrócił na siebie, kiedy przekroczył podwójna linię ciągłą.

Na gorącym uczynku oszustwa policjanci zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, którzy przyszli odebrać pieniądze pozostawione przez ofiarę. Blisko 16.000 zł kobieta pozostawiła przy śmietniku myśląc, że pomaga policjantom w akcji wymierzonej w oszustów bankowych.

Dzięki czujności pracownicy jednego z banków, 53-letnia kobieta nie padła ofiarą oszusta. Kobieta chciała w banku zrealizować przelew 10 tys. zł. na konto rzekomego Amerykanina, z którym ostatnio korespondowała przez internet. Na szczęście podejrzeń nabrała pracownica banku, która powstrzymała 53-latkę przed finalizacją zlecenia i zaproponowała zgłosić sprawę policji.