Siedmioletni chłopiec wyjeżdżając na rowerze z posesji na drogę, wpadł wprost pod koła nadjeżdżającego samochodu. Jak się okazało pojazdem marki seat kierował 20-letni mieszkaniec gm. Puchaczów, u którego wstępny test wykazał, że prawdopodobnie znajdował się pod wpływem środków odurzających.
Wczoraj, 28 lipca o godz. 18:00 na terenie gm. Milejów siedmioletni chłopiec wyjeżdżając rowerem dziecięcym z posesji na drogę, wpadł wprost pod nadjeżdżający samochód marki seat. Kierowca pojazdu osobowego chcąc uniknąć zderzenia z dzieckiem zaczął hamować i zjechał na lewą stronę. Niestety młody rowerzysta uderzył w pokrywę silnika, po czym upadł do przydrożnego rowu.
Siedmiolatek został przetransportowany do szpitala dziecięcego. Pojazdem marki Seat kierował 20-letni mieszkaniec gm. Puchaczów. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że był trzeźwy, jednak wstępny test ujawnił, że prawdopodobnie znajdował się pod wpływem środków odurzających. Od kierowcy dodatkowo została pobrana krew. Mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny.
Łęczna 29 lipca 2020
Aktualności z Łęcznej i regionu; informacje ważne i ciekawe z Łęcznej i okolic; biznes, sport i kultura w Łęcznej, Lubartowie, Lublinie, Świdniku i Włodawie.