Do 5 lat pozbawienia wolności grozi 46-latkowi z gminy Milejów, który w nocy z piątku na sobotę jadąc samochodem wjechał w ogrodzenie prywatnej posesji. Okazało się, że dewastacja siatki to jego najmniejszy problem.

W piątek tuż przed północą dyżurny świdnickiej komendy odebrał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, w którym kierujący pojazdem marki Volvo wjechał w ogrodzenie posesji w miejscowości Jacków. Na miejsce został skierowany patrol policji. W uszkodzonym pojeździe funkcjonariusze zastali 46-letniego mieszkańca gminy Milejów, od którego czuć było wyraźną woń alkoholu. Badanie alkomatem potwierdziło, że mężczyzna był nietrzeźwy i w wydychanym powietrzu miał niecały promil alkoholu.

Po sprawdzeniu kierowcy w policyjnych bazach okazało się, że mężczyzna posiada dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a pojazd nie posiada aktualnych badań technicznych oraz ważnej polisy OC. Ponadto podczas przeprowadzonej interwencji mężczyzna znieważył policjantów. Został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Usłyszał już zarzuty w sprawie. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Łęczna 11 lutego 2020

Aktualności z Łęcznej i regionu; informacje ważne i ciekawe z Łęcznej i okolic; biznes, sport i kultura w Łęcznej, Lubartowie, Lublinie, Świdniku i Włodawie.