26-letni mieszkaniec Łęcznej w zamian za odstąpienie policjantów od czynności służbowych zaoferował im pieniądze. Wcześniej został zatrzymany za spowodowanie kolizji w stanie nietrzeźwości.

W poniedziałek, 1 października wieczorem policjanci z Łęcznej zostali wezwani na miejsce kolizji drogowej w miejscowości Ciechanki Krzesimowskie. Kierujący samochodem marki Daewoo Nubira 26-letni łęcznianin najechał na tył nissana. Mężczyzna zaprzeczał aby to on kierował pojazdem – twierdził, że za kierownicą siedział jego kolega, który po kolizji uciekł z samochodu.

Jednak tej wersji zdarzenia zaprzeczyli świadkowie, którzy widzieli całe zajście. Podczas kontroli od kierującego mundurowi wyczuli alkohol. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. W trakcie wykonywania przez funkcjonariuszy czynności mężczyzna zaproponował, że w zamian za jego wypuszczenie przekaże 2 tys. zł.

Policjanci zatrzymali kierowcę, który trzeźwiał w policyjnym areszcie. Wczoraj zostały wykonane z jego udziałem dalsze czynności procesowe. Dziś rano doprowadzony został do Prokuratury Rejonowej w Lublinie z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego. Zgodnie z przepisami kodeksu karnego próba wręczenia łapówki zagrożona jest karą pozbawienia wolności do lat 8. Kierowca musi się liczyć również z odpowiedzialnością za jazdę na podwójnym gazie.

 

Łęczna 3 października