Rafał z Łęcznej to szczególny rodzaj złodzieja. Można by powiedzieć, że to złodziej uprzejmy, gdyby nie to, że w nocy z 31 grudnia na 1 lutego włamał się w Łęcznej do samochodu mieszkańca Łęcznej.

Wybił szybę od strony kierowcy w VW transporter i dodatkowo tylną do jego części bagażowej. Okradł auto z wszystkiego co się dało. Dlaczego więc uprzejmy – bo zostawił swoją wizytówkę, aby właściciel i policjanci nie musieli się zbytnio trudzić ze znalezieniem sprawcy.

Złodziej po prostu podczas kradzieży zgubił swoje dokumenty w okradanym pojeździe – dowód osobisty, 2 karty bankomatowe, kartę SIM i kalendarzyk na 2018 rok. Został przesłuchany, a policja prowadzi czynności, bowiem jest uzasadnione podejrzenie, że nie działał sam i następnego dnia po obrobieniu transportera okradł jeszcze inny samochód. Do tego jest dobrze znany łęczyńskiej policji.