Dzisiaj, 28 grudnia na DK-82 skoda wypadła z drogi i dachowała. Dwaj mężczyźni wyszli o własnych siłach z samochodu i pieszo wracali do domu. Zostali zatrzymani przez policjantów. 22-latek miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie, a jego 25-letni kolega blisko 2 promile alkoholu w organizmie.

Dziś po północy włodawscy policjanci otrzymali zgłoszenie o dachowaniu samochodu na drodze krajowej nr 82. Gdy policjanci dojechali na miejsce w rozbitej skodzie ani w jej pobliżu nie było żadnych osób. Około kilometr od miejsca zdarzenia policjanci spotkali dwóch mężczyzn, mieszkańcy gm. Hańsk, którzy jak się okazało poruszali się tym samochodem. Obaj potwierdzili, że jechali rozbitym samochodem i dachowali, ale nie potrzebowali pomocy medycznej i nie doznali żadnych obrażeń ciała.

Podczas rozmowy policjanci wyczuli od mężczyzn wyraźną woń alkoholu – badanie stanu trzeźwości 22-latka wykazało, że ma blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie, a jego 25-letni kolega blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Żaden z nich nie przyznał się do kierowania. Od mężczyzn pobrano krew do badań na zawartość alkoholu. Obecnie trzeźwieją w policyjnym areszcie.

Policjanci będą teraz ustalać, który z mężczyzn kierował samochodem. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości zgodnie z kodeksem karnym grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Łęczna 28 grudnia 2019

Aktualności z Łęcznej i regionu; informacje ważne i ciekawe z Łęcznej i okolic; biznes, sport i kultura w Łęcznej, Lubartowie, Lublinie, Świdniku i Włodawie.