Blisko promil alkoholu w organizmie miał 38–letni mieszkaniec Świdnika kierujący pojazdem marki Citroen. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach okazało się, że ma wydany przez Sąd zakaz prowadzenia pojazdów do czerwca 2017 r., a decyzją starosty cofnięte uprawnienia do kierowania. Ponadto pojazd nie posiadał ubezpieczenia OC i miał tablice rejestracyjne przypisane do innego auta. Mężczyzna wpadł podczas akcji ,,Alkohol i narkotyki”.

Łęczyńscy policjanci od rana 3 lutego prowadzili na drogach powiatu łęczyńskiego działania kontrolno–profilaktyczne pod nazwą ,,Alkohol i narkotyki”. Ich celem jest eliminowanie z ruchu kierowców po alkoholu lub po użyciu środków działających podobnie do alkoholu.

Około godz. 7,30 w Puchaczowie zauważyli pojazd, którego kierowca na widok radiowozu zawrócił po czym zaparkował auto na parkingu. Policjanci pojechali za nim żeby sprawdzić co jest przyczyną takiego zachowania. Na pytanie mundurowych dlaczego zawrócił na ich widok mężczyzna wyznał ,,jestem pijany, nie mam uprawnień i dokumentów pojazdu”. Szczere wyznanie kierującego potwierdziło się. Mężczyzna miał blisko promil alkoholu w organizmie i orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów do czerwca 2017 roku, a starosta wydał decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania. Ponadto okazało się, że pojazd którym kierował ma tablice rejestracyjne przypisane do innego auta oraz nie posiada ubezpieczenia OC.

Wkrótce nieodpowiedzialny kierujący za swój czyn odpowie przed Sądem. Za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów i jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Tego rodzaju akcje mają być kontynuowane.