Nielegalną plantację konopi indyjskich odnaleźli i zlikwidowali lubelscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej. Należącą do 43-latka z Lublina uprawę funkcjonariusze namierzyli na jednej z posesji przy ul. Mełgiewskiej. Zabezpieczono 180 krzaków konopi i ponad 1,5 kg suszu.

Czterech mężczyzn w wieku od 23 do 32 lat zostało tymczasowo aresztowanych z zarzutem prowadzenia plantacji konopi. Policjanci zabezpieczyli ponad 150 roślin, z których po wysuszeniu można było uzyskać blisko 60 tysięcy porcji dilerskich narkotyku.

Za posiadanie znacznej ilości narkotyków odpowie 20-latek. Podczas przeszukania zajmowanego przez niego mieszkania policjanci znaleźli plecak z zawartością ponad 40 dilerek z suszem marihuany o łącznej wadze blisko ćwierć kilograma oraz elektroniczne wagi.

Dwóch obywateli Ukrainy spotkało się w celu sfinalizowania transakcji sprzedaży vw passata. Wszystko przebiegało bez zakłóceń do czasu, gdy 23-letni sprzedający zorientował się, że otrzymane tytułem zapłaty dolary są fałszywe.

Nie miał prawa jazdy, był po alkoholu a jednak wiózł dwójkę dzieci. Jakby tego było mało w samochodzie nie było fotelików dla dzieci.

Policjant z ruchu drogowego, wracając po służbie do domu ul. Nadrzeczną w Lublinie, zauważył jadącego środkiem jezdni VW passata. Podejrzewając, że kierowca może być pijany pojechał za nim.

Lubelscy kryminalni ustalili i zatrzymali sprawców kradzieży z włamaniem. Okazali się nimi dwaj mężczyźni w wieku 29 i 40-lat, którzy na początku maja włamali się do warsztatu samochodowego i skradli narzędzia oraz akumulatory. W wyniku prowadzonych czynności policjanci odzyskali większą część skradzionego sprzętu.

Za jazdę w stanie nietrzeźwości, kierowanie bez uprawnień oraz spowodowanie kolizji drogowej będzie odpowiadał kierowca auta marki Honda. Wczoraj, 24 czerwca nad ranem uszkodził znak drogowy znajdujący się na... parkingu komendy policji, a następnie oddalił się.

Jak informowaliśmy 9 kwietnia, przed godziną 23, wybuchł pożar na targu przy ulicy Ruskiej w Lublinie. Na miejscu działało kilkanaście zastępów straży pożarnej. Wyjaśnianiem przyczyn pożaru zajmuje się policja i prokuratura. Samą akcję gaśniczą zabezpieczało blisko 30 mundurowych. We wtorek rano, kiedy ogień już ugaszono rozpoczęły się oględziny pogorzeliska.

Niespełna dwie godziny od publikacji wizerunków poszukiwani do sprawy podpalenia towarów w dyskoncie zgłosili się na komisariat. To dwaj nieletni, przyszli na policję wraz z rodzicami.

Złodziej w sklepie spożywczym ukradł słodycze. Gdy kasjerka próbowała go powstrzymać popchnął ją, przewrócił i zaczął uciekać. Ujął go policjant nie będący już na służbie.

Policjant w czasie wolnym od służby zatrzymał osobę poszukiwaną. Zatrzymany 53-latek był poszukiwany do ustalenia miejscu pobytu oraz do odbycia kary pozbawienia wolności za grzywnę.

Do poważnych wypadków z udziałem rowerzystów doszło w minioną sobotę. W jednym 14-letni cyklista zderzył się z jadącym w tym samym kierunku 15-latkiem. Wskutek upadku na jezdnię, młodszy z kierujących z bardzo poważnymi obrażeniami trafił do szpitala. Podobnie zderzyło się dwóch 29-letnich rowerzystów. Jeden z nich został hospitalizowany.

Policjanci zatrzymali 24 latka, który podczas bójki z 26-latkiem użył noża. Do zdarzenia doszło w poniedziałek na jednym z parkingów.

Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o pobicie 47-latka ze skutkiem śmiertelnym. Wszyscy byli pracownikami budowlanymi i mieszkali w jednym domu. W poniedziałek podczas spożywania alkoholu doszło miedzy nimi do kłótni.

Do 10 lat więzienia może grozić rodzeństwu, które dopuściło się czynnej napaści na policjantów. 26-latka i jej 19-letni brat podczas interwencji brutalnie napadli na wywiadowców. Sprawcy odpowiedzą także za pobicie znajomego, z którym wcześniej spożywali alkohol. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty.

Akt oskarżenia wobec 31-latka z Lublina, który będzie odpowiadał za napaść na Saudyjczyka, trafił właśnie do Sądu Okręgowego w Lublinie. Jak twierdzą śledczy – nie spodobał mu się kolor skóry obcokrajowca. Pobił go więc i wyzywał od „brudasów”.

Policjanci z VII komisariatu 7 kwietnia zatrzymali 21-letnią matkę dziewczynki oraz jej 26-letniego konkubenta. Pracownice MOPS dowiedziały się o przemocy od osoby, która dostrzegła na twarzy dwuletniego dziecka obrażenia.

Policjanci zatrzymali trzech sprawców rozboju na gorącym uczynku. Napastnicy w centrum miasta pobili i okradli 39-latka. Zdarzenie zauważył pracownik miejskiego monitoringu.

Policjanci zatrzymali 44-latka, który odpowiadał będzie za podpalenia samochodów. Do pożarów zaparkowanych na ulicach aut doszło w maju. Straty na szkodę pokrzywdzonych szacowane są na blisko 200 tys. zł.

Policjanci zatrzymali 48-latka, który trzykrotnie podpalił kontenery znajdujące się w altanie śmietnikowej. Straty zostały oszacowane na ponad 12 tys. zł. Mężczyzna został doprowadzony do prokuratury i będzie odpowiadał za popełnione przestępstwa w warunkach recydywy.